Rodzina w czasach przełomów
- ebook , nauki humanistyczne , rodzina, dramat, poezja, proza, literatura niefikcjonalna, literatura XIX-XXI wieku
5,0
- Autorzy:
- Wydawnictwo:
Uniwersytet Śląski
- ISBN:9788380126541
- Format:PDF
33,64 zł
Produkt niedostępny
Spektrum badawcze niniejszego tomu zostało zakreślone szeroko – temat literackich rodzin analizowany jest w tekstach poetyckich, prozatorskich, dramaturgicznych oraz niefikcjonalnych (m.in. epistolografia, wywiad rzeka, reportaż). Kanwą refleksji staje się z jednej strony literatura zbeletryzowana, z drugiej zaś – wykorzystująca tworzywo biograficzne (np. Broniewski) i autobiograficzne (m.in. Ferenc, Stryjkowski, Wańkowicz). Wybór rozległego, liczącego z górą dwa wieki okresu, podyktowany został zapoczątkowaniem na przełomie XIX i XX wieku procesów renegocjowania dotychczasowego patriarchalnego modelu rodziny, osłabienia jej spoistości na skutek zachwiania pozycji ojca, relatywnego wzmocnienia roli matki, zmian w obrębie więzi małżeńskiej oraz w relacjach rodziców i dzieci. Procesy te, w różnym nasileniu, występują we wszystkich warstwach i grupach społecznych. Presja przeobrażeń ekonomicznych, wpływ wynalazków technicznych, emancypacja kobiet, tasowanie się warstw społecznych i polityczne przełomy to tylko niektóre przyczyny rewolucyjnych zmian w tradycyjnej strukturze rodzinnej. Wszystkie one znajdują odzwierciedlenie w rewizji idealistycznej mitologii polskiej rodziny, zakorzenionej w literaturze staropolskiej i romantycznej.
Autorzy przedstawionych w zbiorze szkiców podjęli próbę zbadania głębokości owej rewizji, zwracając uwagę na pojawienie się w literaturze przełomu wieków XIX i XX, obok archetypu rodzinnego domu, rozpatrywanego w kilku mitycznych „przestrzeniach”, problemu „bezdomności”, pojmowanej jako „wygnanie”, „tułanie się bez celu”, „ukierunkowane poszukiwanie nowego domu”, „nowego sposobu zamieszkania”, „nowej definicji swojskości”, ale też jako „buntownicze akcentowanie nomadyzmu z wyboru”, gdy „dom” okazuje się synonimem piekła moralnych tortur, symbolem egzystencjalnej pułapki czy po prostu – nudy.