ebook Coś do ukrycia - Iwona Kowalska

Coś do ukrycia

21,36 zł

Produkt niedostępny

"Julia ma wymarzoną pracę w teatrze, a w planach ślub z przystojnym finansistą Filipem. Wszystko to traci, gdy rodzina narzeczonego odkrywa w trakcie świątecznej kolacji wstydliwy epizod z jej przeszłości. Chcąc odzyskać honor i serce Filipa, Julia postanawia z pomocą przyjaciół udowodnić wszystkim członkom jego rodziny, że każdy ma coś do ukrycia. Zmieniając twarze i metody działania, młodzi awanturnicy stają się częścią życia każdego z uczestników przyjęcia i realizują plan zemsty. Jakie sekrety mogą skrywać: wzięty psycholog, była posłanka, ksiądz proboszcz, szanowany biznesmen i babcia szlachcianka? Przekonaj się, czy Julia udowodni wszystkim, że nie ma ludzi idealnych, a przy okazji zobacz współczesny świat w krzywym zwierciadle. Aha! Sprawy jeszcze bardziej się komplikują, gdy na horyzoncie pojawia się Marek, kuzyn Filipa… „Coś do ukrycia” to historia o bezcennych wartościach przedstawiona w niesamowicie zabawny i sympatyczny sposób. Będzie swojsko, malowniczo i bardzo, bardzo wesoło. Po jej lekturze dobry humor nie opuści Was jeszcze długo. Gorąco polecam! Dorota Skrzypczak, www.recenzjenawidelcu.pl Jak daleko jest w stanie posunąć się odrzucona kobieta? Otóż... jak się okazuje, bardzo daleko! I nic nie jest w stanie powstrzymać jej od odzyskania ukochanego. Julia jest zdeterminowana, aby na powrót znaleźć się w bezpiecznych objęciach Filipa. Ubawiłam się setnie, czytając o kolejnych perypetiach trójki przyjaciół: Julii, Baśki i Mietka. Ta książka sprawi, że Wasz dzień będzie o wiele lepszy! Katarzyna Pinkowicz, pamietnik-czytania.blogspot.com Iwona Kowalska Z wykształcenia jest prawnikiem – czynnym zawodowo radcą prawnym. Nad chłód klimatyzowanych, przeszklonych biurowców przedkłada posiadanie własnej furtki do lasu. Dlatego razem z mężem i dwoma synami mieszka w Górach Świętokrzyskich – w miejscowości, w której wystarczy wyłączyć komórkę, by poczuć się jak na urlopie. W takim miejscu pogodne historie pojawiają się same, prosząc nachalnie o spisanie, co posłusznie czyni. Więcej na www.iwonakowalska.pl "