Łap, co się nawinie
- ebook , powieść obyczajowa i romans, klasyka, beletrystyka , Opowiadania, Nie całkiem sama, Etgar Keret, katar, Twórcze pisanie, Siniak, Zwycięskie opowiadanie, Jacek Kałucki, Leszek Filipowicz, Janusz Zadura, Nagle pukanie do drzwi, Tomasz Sobczak, Roch Siemianowski, Stanisław Biczysko, Janusz Wituch, Jajko niespodzianka, autobiografia, siedem dobrych lat, Jesus Christ, Grzeczny chłopczyk, Gujawa V, Dżozef, Złapać kukuryku za ogon, złota rybka, Zła karma, Przyjęcie niespodzianka, Ekipa, Ostatnio akurat mi staje, Ukłucie, światy równoległe, przestępstwo, sąd, adwokat, Ferdinand von Schirach, Zdrowy poranek, Mystique, Co mamy w kieszeniach?, Jakie jesteś zwierzę?, Siemion, Wybierz kolor, Apgrejd, Lieland, Raz porządnie, Suka, Przymknięte, magia, Kazimierz Kaczor, Jacek Piekara, czarodziej, Arivald z Wybrzeża, Po końcu, Duży niebieski autobus, Ilan, Stypa, Więcej życia, Budyń, Hemoroid, Wrzesień przez cały rok
5,0
- Autor:
Marian Kowalski
- Wydawnictwo:
E-bookowo
- ISBN:9788365227164
- Format:PDF + MOBI + EPUB
13,26 zł
Produkt niedostępny
Zbiór opowiada obyczajowych, nie przypadkowo poprzedzone mottem z Horacego: Carpe diem, ponieważ bohaterami tego zbiorku kieruje pragnienie chwytania może ostatniej szansy na zmiany, na życie, by nie iść na dno, by utrzymać się na powierzchni.
Irena (Galaad) jest w ciąży, poza tym zarażona wirusem HIV. Żyje na ubo-czu, daleko od ludzi, jakby przygotowując się do odejścia na zawsze. Jednak, gdy pojawia się mężczyzna, budzi się w niej nadzieja na przeżycie choćby kilku chwil szczęścia.
Adam Ornat (Lubeka) należy do przedstawicieli najmłodszej generacji, która nie ma powodów do zadowolenia z tego, w czym uczestniczy. Sytuacje skłaniają go do działań moralnie nagannych, do postępków cynicznych. W zmianie posta-wy pomaga mu miłość do dziewczyny.
Takiego uczucia brakuje Ryszardowi Litwińcowi (Tua). Nie umie dostosować się do nowej politycznej i gospodarczej rzeczywistości drugiej dekady XXI w., w której nie tylko zaszły w Europie Środkowej zmiany ustrojowe i polityczne, ale też rozprzestrzenił się strach przed talibami, dżihadystami, islamskimi terrorystami — nowymi siłami nadciągającymi zza Morza Śródziemnego. Popada w intelektualne odrętwienie. Z marazmu wyrywa go prezent, jaki otrzymuje z Zachodu; jest to nie-zwykły gad z trzema oczyma, którego pokazywanie ma mu dać stały dochód. W realizacji tego planu przeszkodzą uchodźcy z Syrii, Erytrei, Afganistanu.
W ostatnim opowiadaniu (Maia) czytelnikowi odbiera się wszelkie nadzieje na znalezienie na Ziemi miejsc bezpiecznych.
Akcja wydarzeń toczy się w różnych urokliwych miejscach, które kontrastują się z ludzkim losem, a ich piękno z klęskami, dotykającymi bohaterów.